15 lutego w piątkowe popołudnie w brodnickiej „Dwójce” uczniowie klas piątych, szóstych i ósmych mieli niecodzienną okazję uczestniczyć w pokazach z wykorzystaniem ciekłego azotu, które przeprowadził pasjonat Pan Marcin Brążkiewicz.
Azot jest gazem, z którego w 78% składa się powietrze. Temperatura wrzenia czystego azotu wynosi minus 196ºC. Taki skroplony gaz musi być przechowywany w specjalnych naczyniach termostatycznych.
Dzięki Panu Marcinowi mogliśmy zobaczyć wiele efektownych pokazów z wykorzystaniem tego gazu. Oto zanurzony w azocie kwiat po wyjęciu rozpadał się na kawałki a piłeczka pingpongowa czy kreda same zaczynały się poruszać. Nadmuchany balon błyskawicznie kurczył się, a po wyjęciu równie szybko odzyskiwał swój poprzedni kształt, gumki recepturki zaś stawały się kruche. Przebojem natomiast stały się zamrożone biszkopty, które wszyscy chcieli spróbować. Rewelacyjne okazało się połączenie azotu z wrzątkiem, co spowodowało „wybuch” niczym uwalniający energię gejzer.
Pokazom tym towarzyszyły gęste opary, toteż włożone do ust ciastko dawało niesamowity efekt, w postaci zionięcia dymem, niczym smok.
Zajęcia były tak dynamiczne i nieprzewidywalne, że wzbudzały w obecnych radosne okrzyki i salwy śmiechu. Tego nie da się zapomnieć.
Jesteśmy wdzięczni za ich przeprowadzenie.